Projekt domu Julka WAH1162

Zdecydowaliśmy się na projekt domu Julka WAH1162, ponieważ był zgodny z naszymi założeniami. Chcieliśmy, aby we wszystkich sypialniach na poddaszu były proste okna, a dodatkowo zależało nam na dużej łazience. Projekt Julka był jedynym jaki znalazłem, który spełniał oba te aspekty. Poza tym, widziałem wcześniej realizację tego samego domu i całościowo mi się spodobał. Budowa w naszym przypadku odbyła się bezproblemowo i stosunkowo szybko. Postawienie budynku oraz jego wykończenie zajęło nam 1,5 roku. Do wymurowania ścian użyliśmy betonowych bloczków, a następnie ociepliliśmy je ,,łaciatym” styropianem w kropki. Na tą chwilę trudno ocenić mi faktyczne koszty ogrzewania, ponieważ w nowym domu mieszkamy dopiero rok, a zeszła zima była całkiem łagodna. Porównując jednak z innymi budynkami, u nas wychodzi to dosyć względnie. Ogrzewamy gazem i w najchłodniejszych miesiącach rachunki za to rozwiązanie wynoszą nas ok. 700-800zł przy czym temperatura w pomieszczeniach utrzymywana jest na poziomie 22 °C. Projekt domu Julka WAH1162 przewiduje kuchnię otwartą, jednak my postanowiliśmy oddzielić ją od części wypoczynkowej, gdyż wydaje nam się, że siedząc w jadalni niekoniecznie trzeba widzieć to co się tam dzieje. Dodatkowo powiększyliśmy ją kosztem likwidacji spiżarni. Dzięki tym zmianom, udało nam się zmieścić w kuchni więcej szafek oraz stół. Zrezygnowaliśmy z balkonu od frontu domu, a jego powierzchnia została zabudowana i przyłączona do sypialni. Uważam, że był to naprawdę dobry pomysł, ponieważ mając ogród z tarasem, rzadko korzysta się z balkonów. Z racji powiększenia pokoju, mogliśmy przeznaczyć jego fragment na zrobienie wnęki w łazience. Tym sposobem powstało idealne miejsce do wstawienia kabiny prysznicowej, której pierwotna lokalizacja była dość niepraktyczna. Usytuowanie naszego domu pod względem stron świata, wygląda w ten sposób, iż garaż znajduje się na północ, a jadalniany wykusz na południe. Ilość przeszkleń jest wystarczająca i wszędzie mamy dostatecznie jasno. Na chwilę obecną nawet nieco żałujemy, iż nie zrezygnowaliśmy z jednego okna w kuchni, gdyż mielibyśmy więcej miejsca na powieszenie szafek. Myślę, że warto to rozważyć. W nowym domu mieszkam wraz z żoną i dwójką naszych dzieci. Taki metraż świetnie sprawdza się dla naszej rodziny. Oprócz trzech planowanych sypialni na poddaszu, w pomieszczeniu nad garażem udało nam się wygospodarować jeszcze jeden pokój oraz pralnię. Sądzę, że przy tym układzie 5-osobowa rodzina również czułaby się bardzo komfortowo. Sypialnie są naprawdę duże, gdyż mają prawie 20 m². Myślę, że gdyby w jednej z nich miało zamieszkać dwoje dzieci nie byłoby problemu.Jesteśmy zadowoleni z wyboru projektu domu parterowego z poddaszem użytkowym Julka WAH1162. Jedyny minus jaki widzę w nim na chwile obecną, to brak uwzględnionego pokoju na parterze. Teraz nam to nie przeszkadza, ale wiadomo, że z czasem wchodzenie po schodach stanie się mało wygodne. Myślę jednak, że można doprojektować dobudówkę. Poza tym, wszystko jest w jak najbardziej w porządku. Polecam i pozdrawiam.