Zadawaj pytania, publikuj posty i zdjęcia związane z projektem Gucio
Nie masz konta?
Zarejestruj się
Ostatnia aktywność
Nasz Gucio urósł !!!
Witajcie Kochani "extradomowicze" !!!
Po dłuuuugiej nieobecności na tym portalu i nie zamieszczaniu żadnych wieści z naszego placu budowy (chyba z lenistwa ;o) ) prosimy Was o opinię JAK WAM SIĘ PODOBA DOTYCHCZASOWY EFEKT NASZYCH "ZMAGAŃ" BUDOWLANYCH !!!
kilka zmian na "placu boju" ;o)
..troche to wszystko trwa...przez te opady ekipom budowlanym roboty się opóźniają...inwestorzy poddenerwowani...no cóż :nie wszystko zalezy od nas...a ja robie kilka poprawek,zmian czyli przygotowania w toku..,chyba sie zacznie dopiero w połowie września ;o)
2011-08-05 czas na kolejny wpis ;o)
Zaniedbuje coś mój blog..co nie znaczy ,że zaniedbuje mój kawałek ziemi ;o)
Co dzień buszuję w necie,rozmawiam,dzwonię,jeżdżę,pytam...słowem wdrażam się na maxxxxxxxaaa...i juz mi głowa puchnie ..hi ,hi
póki co tygodniowe ulewy (dzień w dzień..) i ..utopiłem sobie blaszak ;o(
Fakt to chyba moje pierwsze błędy budowlane.Mogłem przywieźć więcej ziemi i podnieść go na podkładach kolejowych znacznie wyżej,zwłaszcza,że droga wewnętrzna jest wyżej od działki...Lecz co tam,trzeba będzie zadzwonić do kilku znajomych,mój teść oczywiście na pewno nie odmówi (zawsze moge na niego liczyć !!! ) i przesuniemy tymczasowo blaszak w drugi korner działki.
2011-07-04 odbieramy POZWOLENIE NA BUDOWĘ !!!
Poszło nawet sprawnie...no to do roboty .....!!! ;o)
szczęście...wykute !!! ? ;o)
..to taki polski przesąd,tradycja ?....szczęście trzeba zapewnić sobie samemu - ale mimo tego niech tradycji stanie się zadość.Szukałem,szukałem i znalazłem starego kowala gdzieś na pograniczu wiosek stalowowolskich i lubelszczyzny.Poczciwy,pracowity człowiek - wykuł specjalnie dla mnie z prefabrykatu podkowę na szczęście.Ja ją lekko wyszlifowałem i...zatopimy ją w fundamentach naszego Gucia ;o)
akasp74 to było tylko pytanie ,bo wiem ze sie wiesza podkowe ale nie słyszałam o zalewaniu..czysta niewiedza ot co ,a skoro poprosiłam o szczegoły to znak że jestem zainteresowana i pozyskam nowa wiedze! Nigdy z nikogo nie szydze,jak coś mi sie nie podoba poprostu milcze! Dziekuje ze dokładnie opisałeś jak ma być ułożona i wiesz co!? swoja też zaleje w progu tak jak opisałes bo szczęścia nigdy za wiele.Moja podkowa jak już pisałam jest stara i zadzerwiała ,musze ja wyczyścić bo jakoś do tej pory tego nie zrobilam a leży na blacie w kuchni za słojami.A Twoja podkowa myślałam ze jest na stałe przymocowana do pnia ale juz wszysko jasne.Zycze duuużo szczescia i powodzenia !!!
wybacz,ale to stwierdzenie o pniaku odebrałem niewłaściwe... Wszystko OK...wiesz,sporo ludzi dookoła mnie ,którzy nie wiem z jakiego powodu (a może i wiem) nie życzą powodzenia w tej niełatwej ale upragnionej drodze. Pozdrawiam serdecznie i również dla Was - szczęścia i pomyślności we wszystkim !!!