Projekt domu Sasza II z garażem WRX1044

Projekt domu Sasza II WRX1044 wybraliśmy, ponieważ jest prosty i funkcjonalny. Wszystkie rozwiązania zaproponowane przez projektanta wydawały się dobrze przemyślane, ale i tak parę poprawek wprowadziliśmy. Co więcej, prosty konstrukcyjnie budynek nie pociągał za sobą wielkich kosztów realizacji, co też było dla nas ważne.I rzeczywiście projekt okazał się całkiem prosty i przejrzysty przez co budowa szła raczej sprawnie i obyło się bez większych problemów. Dzięki temu już od roku mieszkamy w nowym domu i po pierwszej zimie cieszymy się niskimi kosztami eksploatacji. Przy odpowiednim ociepleniu, ogrzewaniu na ekogroszek i podłogówce dom jest bardzo ekonomiczny. I chociaż zima była raczej łagodna, to nie sądzę, że przy sroższej koszty jakoś znacznie wzrosną.W projekcie domu Sasza II WRX1044 jest przewidziany bardzo dobry układ pomieszczeń. Świetnie dokonano podziału na część nocną i dzienną. Dla naszej czteroosobowej rodziny ilość pomieszczeń i ogólny metraż domu jest odpowiedni. Choć w razie czego mamy już też zaadaptowane poddasze. Na razie co prawda nie do użytku, ale szybko możnaby je w pełni wykończyć. Wnętrze domu jest też bardzo jasne. Wejście ustawione jest od południa, więc wykusz wychodzi na zachód przez co pięknie doświetla salon popołudniami. Nawet zlikwidowaliśmy dodatkowe okno w salonie, ponieważ nie było bardzo potrzebne.Zmiany, jakie wprowadziliśmy, to między innymi likwidacja wiatrołapu i stworzenie w jego m iejscu dodatkowej garderoby. Drzwi do śpiżarni przenieśliśmy na przeciwko szafy w przejściu z korytarza do kuchni, przez co kuchnia stała się bardzo ustawna. Co więcej, kotłownię umieściliśmy na końcu garażu, dzięki czemu mogliśmy powiększyć najmniejszy pokój do rozmiarów dwóch pozostałych. Kuchnia pozostała w całości otwarta na salon, co bardzo nam się podoba i całkiem nieźle w naszym przypadku się sprawdza.Cieszę się, że wybraliśmy projekt domu parterowego z garażem Sasza II WRX1044. Na tą chwilę nic bym w domu nie zmieniła - wszystko w domu nam bardzo odpowiada. Polecam i pozdrawiam.

Było kilka najważniejszych aspektów, które braliśmy pod uwagę przy wyborze odpowiedniego projektu domu. Chcieliśmy mieć duży salon z jadalnią otwarty na kuchnię, a także widocznie rozdzieloną przestrzeń dzienną od nocnej. Ważne dla nas było, aby projekt uwzględniał także pomieszczenie gospodarcze typu: spiżarnia i garderoba. W grę wchodziła tylko parterówka, na co mogliśmy sobie pozwolić dzięki w miarę dużej działce. I tak, po zsumowaniu naszych wymagań, na horyzoncie pojawił się projekt domu Sasza II WRX1044 - dom nie duży, prosty i w miarę ekonomiczny w budowie.Ważną zmianą w projekcie domu było przeniesienie kotłowni na tył garażu - dzięki temu trzeci pokój jest teraz podobnej wielkości do dwóch pozostałych sypialni. Jednocześnie korytarz nie ma kształtu litery ‘L’ tylko jest prosty, a do kotłowni wchodzi się przez garaż - takie rozwiązanie uważam za praktyczniejsze, zdałoby egzamin nawet przy piecu na paliwo stałe. My mamy jednak bezobsługowe rozwiązanie - piec gazowy i mieszankę podłogówki z grzejnikami. Zrezygnowałem całkowicie z kominka - nie chcieliśmy w salonie mieć drugiej kotłowni. Przy 15cm styropianu na ścianach i pod podłogą, 25cm wełny na połaciach dachu i standardowych oknach ponieśliśmy koszty rzędu 3,5 tysiąca złotych. Są jak najbardziej akceptowalne wydatki i cieszę się, że nasze rozwiązania okazały się trafne.Nie mam zastrzeżeń do układu pomieszczeń w domu. Spiżarnia (my wejście do niej mamy od strony przejścia z korytarza do kuchni) i garderoba to rzeczywiście niezbędne pomieszczenia chyba w każdym domu - ja sobie nie wyobrażam mieszkania bez nich. Co prawda, z czasem garderoba robi się mała i nie chce już przyjmować wszystkich rzeczy, ale to chyba normalne - człowiek ma coraz więcej ubrań i innych przedmiotów. Wielkość innych pomieszczeń jest świetnie dostosowana do potrzeb naszej czteroosobowej rodziny. Duża otwarta przestrzeń salonu, jadalni i kuchni (w wakacje połączona jest z tarasem) pozwala na bardzo wygodne życie i wspólne spędzanie czasu. Jakiekolwiek przyjęcia również nie zmuszają do wysiłku i jakiegoś wielkiego przestawiania mebli, aby pomieścić wszystkich gości. Zdecydowałem się na likwidację okna w salonie od strony wykuszu, a mimo tego doświetlenie wnętrza nic nie straciło. Cały środek jest bardzo jasny i przyjemny w odbiorze. Mam odbicie lustrzane projektu domu Sasza II WRX1044, ustawione tarasem od wschodu. I tak, rano słońce pojawia się w salonie, a zachodzi w kuchni, więc całymi dniami część dzienna jest pięknie oświetlona. Ustawienie budynku jest na tyle trafione, że zimą w słoneczny dzień, kiedy ciepłe gorące promienie dogrzeją wnętrze, ogrzewanie centralne działa na najmniejszych obrotach, a w domu jest optymalna temperatura. Nawet do łazienki zdecydowałem się wstawić świetlik, aby nie była ślepa. Był to jeden z droższych pojedynczych elementów domu, ale w żadnym wypadku nie żałuję tej decyzji. Łazienka jest jasna, a świetlik ma również własne zasilanie, dzięki czemu wieczorem czy w nocy wciąż jest tam jasno.Projekt domu Sasza II WRX1044 nie zawiera żadnych błędów, więc budowa przebiegała raczej bez większych problemów. Może jedynie srogie opady na początku nam przeszkadzały, ale gdy już się skończyły wody gruntowe wróciły do w miarę normalnych poziomów i żadnych szkód nam nie wyrządziły. Kilka zmian do naszego projektu jednak wprowadziliśmy. O przeniesieniu drzwi do spiżarni i braku okna w salonie już wspomniałem. Co więcej, firma, która wykonywała inwestycje, doradziła mi zmianę konstrukcji dachu. Projekt przewidywał podwieszany na więźbie drewniany strop. Panowie budowlańcy powiedzieli, że kupując ciut dłuższe belki można je oprzeć na ścianach zewnętrznych i działowych, co nie dość, że znacznie zwiększa dozwolony nacisk na strop, to jeszcze jest zwyczajnie tańszym rozwiązaniem. A na poddaszu powstała powierzchnia ok. 120m2 być może kiedyś do adaptacji - dociągnąłem tam nawet wodę i prąd oraz pozostawiłem sobie możliwość doprowadzenia ogrzewania, jak i wstawiłem okno w szczycie domu, aby i w tym momencie nie było tam całkiem ciemno. Jedynym problemem jest tylko i wyłącznie wykończenie schodów wejściowych i tarasu. Ich zaokrąglone kształty sprawiają, że mało który wykonawca chce się w ogóle podjąć tego zadania, więc na razie sobie to odpuściłem i czekam - może uda się to zrobić jakoś przy okazji. Aktualnie mam zamówioną firmę, która zajmie się aranżacja działki, póki co sam zdecydowałem się na wykonanie przydomowej oczyszczalni.Projekt domu parterowego z garażem Sasza II WRX1044 był świetnym wyborem. Po roku od przeprowadzki nie mogę na nic w tym domu narzekać, jestem bardzo zadowolony z obecnego kształtu domu. Drobne zmiany tylko poprawiły jego funkcjonalność. Myślę, że mogę z czystym sumieniem polecić dany projekt. Pozdrawiam.

Zdecydowaliśmy się na realizację projektu domu z garażem Sasza II WRX1044, ponieważ w całości bardzo nam się spodobał. Od początku zależało nam budynku o jednej kondygnacji, a dodatkowo przewidziany w nim układ wnętrza wydał się nam bardzo funkcjonalny. Na naszą decyzję wpływ miało w dużym stopniu to, iż liczba uwzględnionych w projekcie pokoi odpowiadała potrzebom naszej rodziny - chcieliśmy, aby każde z naszych dzieci miało swoją własną sypialnię. Rozwiązaniem, na które również zwróciliśmy uwagę jest bezpośrednie wejście z części mieszkalnej do garażu.Budowa odbyła się sprawnie, a podczas niej nie natrafiliśmy na żadne problemy. Wszystko przebiegło w błyskawicznym tempie, gdyż do nowego, w pełni wykończonego domu mogliśmy wprowadzić się już zaledwie po 6 miesiącach od rozpoczęcia pierwszych prac. Do wymurowania ścian użyliśmy gazobetonowych bloczków Ytong, a strop wykonaliśmy w drewnianej konstrukcji. Dach w całości odeskowaliśmy, a następnie zastosowaliśmy na nim blachodachówkę. Moim zdaniem śmiało można sugerować się kosztorysem dotyczącym inwestycji na etapie stanu surowego zamkniętego bez instalacji. Uważam, iż architekt poprawnie go oszacował, a koszty naszej budowy były do niego zbliżone.Dom ogrzewamy za pomocą pieca na paliwo stałe firmy Pereko. Można palić w nim różnego rodzaju opałem, dlatego też zdecydowaliśmy się na system mieszany. Podczas sezonu grzewczego zużywamy średnio 0,5 t. węgla oraz 10 m³ drzewa.Projekt domu parterowego Sasza II WRX1044 pod względem przewidzianego w nim rozmieszczenia pomieszczeń odpowiadał nam od samego początku, dlatego też zastosowaliśmy w nim tylko jedną zmianę. Główne wejście do domu wykonaliśmy w miejscu okna w wiatrołapie, a powierzchnię na którą oryginalnie otwierały się drzwi wejściowe oddzieliliśmy od przedsionka. Uzyskane w ten sposób pomieszczenie przeznaczyliśmy na zrobienie niedużej, aczkolwiek praktycznej pralni. Innym Inwestorom projektu domu Sasza II WRX1044 mogę także polecić zmianę konstrukcji stropu - z drewnianego na tradycyjnie lany betonem. Nie zrobiliśmy tego i teraz nieco żałujemy, więc myślę że warto rozważyć to rozwiązanie na etapie adaptacji. Oprócz tego, obecnie rozważyłabym powiększenie garażu do wymiarów dwustanowiskowego.Wybór projektu domu Sasza II WRX1044 był dobrą decyzją. Układ pomieszczeń jest funkcjonalny i wygodny w codziennym użytkowaniu. Został dobrze przemyślany i w kwestii rozmieszczenia pokoi nie mam żadnych zastrzeżeń, aczkolwiek gdybym budowała drugi dom, teraz zwróciłabym uwagę na to, aby sypialnie były jednak nieco większe. Pozdrawiam.