Projekt domu letniskowego Roseville LMW12 WRB1317

Mi oraz mojemu mężowi od początku zależało na niedużym budynku, który będzie dosyć tani w późniejszym użytkowaniu. Zdecydowaliśmy się na projekt domu Roseville (LMW12) WRB1317, ponieważ jego powierzchnia jest całkowicie wystarczająca dla naszej dwójki. Poza tym, taki niewielki domek łatwiej jest utrzymać w czystości.W realizacji naszego domu brały udział dwie firmy. Najpierw jedna ekipa postawiła budynek w stanie surowym zamkniętym, a następnie zatrudniliśmy fachowca, który wykonał nam wszelkie wykończenia. Wszystko odbyło się sprawnie i bez żadnych problemów. Zarówno ściany zewnętrzne, jak i wewnętrzne zostały wymurowane z pustaków ceramicznych, ale do postawienia ścian działowych użyliśmy mniejszych cegieł. Dach pokryliśmy dachówką ceramiczną. Moim zdaniem, budując ten dom śmiało można sugerować się kosztorysem. W naszym przypadku była to nawet niższa kwota, gdyż stan surowy zamknięty bez instalacji wyniósł nas ok. 50 tysięcy złotych. Całą realizację zamknęliśmy w 150 tysiącach złotych. Oprócz wykończenia wnętrza i elewacji, na tą kwotę złożyło się również pełne umeblowanie i wyposażenie kuchni, wykonanie tarasu z kafelek i zrobienie małej dobudówki.Projekt domu Roseville (LMW12) WRB1317 przewidywał ogrzewanie elektryczne, jednak chcąc dostosować budynek do warunków całorocznych, zabudowaliśmy w całości przestrzeń pierwotnego ganku. Nowo powstałe pomieszczenie przedzieliliśmy ścianką działową tworząc tym samym wiatrołap i osobną kotłownię. Nie miałam problemów, aby zmieścić w niej piec węglowy z podajnikiem, ponieważ wybrałam najmniejszy dostępny na rynku. Palimy w nim tylko w okresie zimowym i w tym czasie wydajemy na opał ok. 100zł tygodniowo. Jesienią oraz wczesną wiosną pomieszczenia i wodę użytkową ogrzewamy za pomocą usytuowanego w salonie kominka z płaszczem wodnym.Aby dopasować projekt do wszystkich moich oczekiwań, wprowadziłam kilka zmian w jego oryginalnej wersji. Aneks kuchenny przeniosłam do salonu, a jego powierzchnię przeznaczyłam na zrobienie drugiego pokoju. Według mnie był to naprawdę dobry pomysł, ponieważ gotując w kuchni przy pierwotnym układzie, stałabym tyłem do okna. Nie dość więc, że zyskałam dodatkowe pomieszczenie, to teraz przygotowując posiłki robię to przy naturalnym świetle dziennym. Dodatkowo powiększyłam nieco łazienkę kosztem sypialni i poszerzyłam taras z tyłu domu. Dzięki temu bez problemu mogłam postawić tam stół i krzesła wokoło niego.Obecnie nieco żałuję, iż nie zdecydowałam się na wydłużenie ścianki w przedpokoju i wstawienie w tym miejscu większej szafy wnękowej. Dobrym pomysłem byłoby też powiększenie całego budynku o ok. 0,5m.Jestem zadowolona z wyboru projektu domu parterowego Roseville (LMW12) WRB1317. Jego powierzchnia jest świetnie dopasowana do naszych potrzeb, a sam budynek jest niedrogi w utrzymaniu. Polecam i pozdrawiam.