Projekt domu Szkwał WAH1114

Od początku zależało nam na budynku w zabudowie bliźniaczej o zwartej i nieskomplikowanej bryle. Nasz ostateczny wybór padł więc na projekt domu parterowego z poddaszem użytkowym Szkwał WAH1114. Spodobało mi się w nim to, iż mimo niemałej powierzchni użytkowej, nie posiada dużej kubatury, co jest niebywałą zaletą w kwestii ogrzewania pomieszczeń. Ze względu na zalecaną w projekcie technologię budowy, koszt jego realizacji nie był zbyt duży. Ściany zgodnie z wytycznymi postawiłem przy użyciu bloczków z betonu komórkowego. Co prawda, ciężko znaleźć ekipę, która perfekcyjnie postawi budynek z tego materiału. Sprawia on jednak, że dom jest naprawdę ciepły, więc warto poświęcić czas na znalezienie odpowiednich fachowców. Strop według projektu wykonałem systemem Teriva. Użyłem do tego lekkich, keramzytowych pustaków i jestem naprawdę zadowolony, gdyż konstrukcja jest bardzo solidna i nie ma na niej żadnych pęknięć. Postanowiłem nieco wzmocnić więźbę dachową i obecnie tworzą ją krokwie o wymiarach 18x8 cm oraz murłata 16x16 cm. Poddasze ociepliłem wełną mineralną 25 + 5 cm, a bryłę z zewnątrz pokryłem styropianem o grubości 15 cm. Taką samą warstwę tego materiału zastosowałem na podłodze. Na parterze zainstalowałem tzw. „podłogówkę”, a w sypialniach na górze zamontowałem grzejniki. Ogrzewamy ekogroszkiem, a z racji zastosowanych rozwiązań dom doskonale utrzymuje ciepło. W pierwszym roku jego eksploatacji temperatury na zewnątrz dochodziły do -17 °C, a przez cały tak mroźny miesiąc zużyliśmy ok. 500 kg opału. Projekt domu Szkwał WAH1114 jest funkcjonalny, jednak warto zwrócić w nim uwagę na kilka rzeczy. Ścianka działowa między kotłownią, a łazienką ma tylko 6 cm, więc niemożliwe byłoby zawieszenie na niej umywalki. Zdecydowaliśmy się więc na pogrubienie jej do 12 cm. Architekt adaptujący zauważył, iż wentylacja w ścianie nośnej nie jest dobrym rozwiązaniem i zalecał wprowadzenie poprawki, aczkolwiek nie posłuchałem rady i zrobiłem to zgodnie z projektem. Teraz trochę tego żałuję, gdyż nie dało się idealnie połączyć cegieł z częścią kominową i na tym elemencie widać pęknięcia. Warto nanieść zmiany w konstrukcji zbrojeniowej w sypialni nad wejściem, gdyż została ona przewymiarowana i bez problemu można użyć mniejszej ilości stali. Dobrym pomysłem jest również zrobienie podciągu w salonie, zamiast wolnostojącego filaru. Kwestią do przemyślenia jest także lokalizacja wyczystki w kominie. Sądzę, że należałoby przenieść ją do przedpokoju i zabudować szafą, aby podczas czyszczenia nie brudzić w pokoju. Różnica poziomów między garażem, a częścią mieszkalną wynosi 25 cm, jednak uważam, że warto zmniejszyć ją do 10 cm lub całkowicie to wyrównać. Zrobienie drewnianych schodów kosztowałoby ponad 10 tys. zł., dlatego zdecydowaliśmy się wylać je betonem i wyniosło nas to o połowę mniej. Chcąc zastosować tą zmianę, należy dokładnie wyliczyć konstrukcję schodów, gdyż w naszym przypadku wchodzą one na małe, frontowe okno. Świetnym posunięciem było natomiast podwyższenie ścianki kolankowej do wysokości 1 m. Dzięki temu pomieszczenia na poddaszu są bardzo przestronne, a przestrzeń nad garażem mogliśmy wykorzystać na zrobienie pięknego, dużego pokoju. Pozdrawiam.