Projekt domu Sroka bez garażu [B] WRF1306

Zdecydowaliśmy się na projekt domu Sroka bez garażu WRF1306, ponieważ odpowiadał nam pod każdym względem. Zależało nam na prostej, normalnej, kwadratowej parterówce. O jego wyborze zdecydowała również ilość pomieszczeń. Mamy z mężem dwójkę dzieci i chcieliśmy, aby każde miało swoją własną sypialnię. Dodatkowy pokój gościnny także się przydaje.Zarówno z samym projektem, jak i jego realizacją nie mieliśmy żadnych problemów. Wszystko szybko i sprawnie poszło. Budowę rozpoczęliśmy w kwietniu 2014r. i od niedawna mieszkamy już w naszym nowym domu. Ściany wykonane są z tradycyjnych, betonowych pustaków murowanych na zaprawę. Budynek jest bardzo ciepły dzięki dobrej izolacji: 15cm warstwy styropianu grafitowego.Zdecydowaliśmy się na podłączenie gazu ziemnego i właśnie nim ogrzewamy cały dom. Mamy także zwykły kominek bez płaszcza wodnego, którym również możemy grzać. Z racji tego, iż w domu mamy zainstalowaną wentylację mechaniczną, ciepło rozchodzi się po wszystkich pokojach. Jestem mile zaskoczona kosztami ogrzewania gazem. Przy tym metrażu płaciliśmy tej zimy 315 zł/ mies. We wszystkich sypialniach mamy zamontowane grzejniki, natomiast w reszcie pomieszczeń zastosowaliśmy ogrzewanie podłogowe.Projekt domu parterowego Sroka bez garażu WRF1306 był zdecydowanie rewelacyjnym wyborem, jednakże wprowadziliśmy do niego kilka zmian. Zrezygnowaliśmy z jednego okna w sypialni od frontowej strony. W pokoju jest wystarczająco jasno, a gdybyśmy tego nie zrobili to byłby kłopot z rozmieszczeniem mebli. Usunęliśmy także schody w salonie mające prowadzić na poddasze. Nie robiliśmy jego adaptacji, więc w naszym przypadku są one w tym miejscu zbędne. Zamiast tego zrobiliśmy schody wyciągane na górę i umieściliśmy je w hallu. Małą łazienkę postanowiliśmy zmodyfikować na kotłownię. W projekcie jej nie było, więc dzięki temu rozwiązaniu mieliśmy miejsce na piec, kocioł na wodę i pralkę. Najważniejszą dla mnie poprawką było powiększenie łazienki. Wyszło to z mojej inicjatywy na etapie stawiania ścianek działowych. Marzyłam o dużej łazience, a dzięki rezygnacji z wnęk na szafy (w sypialni i hallu) udało mi się to zrealizowaćDom mamy ułożony w ten sposób, iż sypialnie znajdują się po stronie wschodniej, a kuchnie i salon po stronie zachodniej. Wejście mamy od południa. Przy takim rozmieszczeniu w ładny dzień we wszystkich pomieszczeniach jest ciepło i słonecznie. W domu mieszkam z mężem i dwójką naszych dzieci. Myślę, że jeszcze jedna osoba spokojnie mogłaby zamieszkać przy tej ilości sypialni. Nasi synowie mają 8 i 19 lat, więc przy tak dużej różnicy wieku muszą mieć oddzielne pokoje. Jeśli jednak ktoś ma dzieci w takim wieku, że mogłyby one zamieszkać razem w dużym pokoju, to i większej rodzinie dobrze by się żyło. Co ważne, mogę ten projekt polecić osobom niepełnosprawnym. Pomieszczenia są przestronne, a korytarze szerokie, więc osoby poruszające się na wózku będą czuć się w tym domu swobodnie.Dzięki rezygnacji ze schodów w salonie, powierzchnia części dziennej jest naprawdę ogromna. To prawie 35 m2 ! Przy takim metrażu nie ma najmniejszego kłopotu, aby zorganizować duże przyjęcie. Właściwie teraz jest kwestia tego, jak umeblować dodatkowo salon tak aby nie było echa.Największym sukcesem przy realizacji projektu domu Sroka bez garażu WRF1306 jest powiększona łazienka. To moje oczko w głowie! Zrobiłam ją od początku do końca według własnego pomysłu. Ogromne, prawie na całą ścianę lustro i wielka wanna czynią z tego pomieszczenia prawdziwy kobiecy raj.Jestem przeszczęśliwa, że udało nam się wybudować nasz własny dom i to w szybkim czasie. Wszystkie pomieszczenia w tym projekcie są ustawne, słoneczne i duże. Nie mam wrażenia, żeby cokolwiek było nie tak, wszystko mi w nim odpowiada. Dom jest rewelacyjny i będę polecać go każdemu! Pozdrawiam