Projekt domu Sindbad BSB1020

Głównym powodem decydującym o wyborze projektu domu Sindbad BSB1020 był w naszym przypadku jego wygląd, który szczególnie przypadł do gustu mojej żonie. Przed jego zakupem jeździliśmy po różnych miastach, aby zobaczyć jak ta realizacja wygląda u innych inwestorów. Chcieliśmy mieć pewność, iż wkomponowany na działce dom będzie wyglądał równie dobrze jak na rysunkach. Okazało się, że na „żywo” budynek prezentuje się estetycznie i bardzo atrakcyjnieCała budowa odbyła się bez żadnych problemów, a ekipa wykonawcza nie miała trudności z czytelnością projektu. Postanowiliśmy nie wprowadzać do niego zmian, więc kierownik budowy nie miał dodatkowych obowiązków i wszystko przebiegło zgodnie z planem. Nasz dom został w całości wymurowany z pustaków Suporex. Dach pokryliśmy dachówką ceramiczną, gdyż uważam, że jest to jeden z lepszych materiałów wśród pokryć dachowych. Z uwagi na wielospadowy dach, koszt całej inwestycji nie należy do najtańszych, aczkolwiek taki nam się spodobał i musieliśmy się z tym liczyć.Zastosowaliśmy tradycyjne ogrzewanie centralne i korzystamy z pieca na paliwo stałe. Przy metrażu naszego domu, taki rodzaj kotła bardzo dobrze się sprawdza i nie narzekamy na ilość zużytego opału. Gdybyśmy palili samym drewnem, to na cały sezon grzewczy starczyłoby nam ok. 15m3 tego materiału. Z racji dużych rozmiarów naszego pieca, musieliśmy zmienić jego lokalizację. Gdyby stał w miejscu przewidzianym przez projektanta, wejście do kotłowni byłoby niewygodne. Aby tego uniknąć, przenieśliśmy kocioł na równoległą ścianę. Projekt domu Sindbad BSB1020 przewiduje na parterze małą ubikację. Myślę, że na etapie adaptacji warto powiększyć ją kosztem kuchni. W pełni funkcjonalna łazienka z kabiną prysznicową na dolnej kondygnacji bardzo by się przydała w przypadku odwiedzin gości, a szczególnie gdyby dom zamieszkany był przez osobę starszą. Niestety nie pomyśleliśmy o tym wcześniej i teraz trochę tego żałujemy. Może w przyszłości zrobię w domu mały remont i uda mi się to zrobić.Dobrym pomysłem, na który również się nie zdecydowaliśmy jest podniesienie ścianki kolankowej. Trzy dodatkowe pustaki w tym miejscu, sprawią że pomieszczenia na poddaszu będą bardziej funkcjonalne. Trzeba przyznać, że niskie skosy nieco utrudniają umeblowanie sypialni, a ich podwyższenie z pewnością załatwiłoby sprawę.Obecnie w naszym nowym domu mieszkamy w trzy osoby. Wcześniej mieszkał z nami jeszcze nasz syn i nawet w czwórkę na takiej powierzchni żyło nam się komfortowo. Właśnie na takim metrażu zależało nam od początku, gdyż jest on w sam raz dla takiej rodziny jak nasza.Jestem zadowolony z wyboru projektu domu parterowego z poddaszem użytkowym Sindbad BSB1020. Cieszę się, iż architekt przewidział w nim garderobę oraz pralnię, które są niewątpliwie bardzo przydatnymi pomieszczeniami. Polecam i pozdrawiam.

Wybraliśmy projekt domu Sindbad BSB1020, ponieważ pasował nam na działkę i podobał nam się jego wygląd wizualny. Zależało nam na wiatrołapie oraz garażu z kotłownią, aby opał można było nosić przez garaż, a nie przez dom. Budowa przebiegła bardzo sprawnie. Projekt domu Sindbad BSB1020 był bardzo czytelny. Piec mamy na ekogroszek i na chwilę obecną koszty są zadowalające. Myślę, że jeśli dom jest dobrze docieplony, to rachunki będą przyzwoite. Do projektu wprowadziliśmy jedną zmianę- zlikwidowaliśmy garderobę. Układ pomieszczeń jest funkcjonalny, a jedyne co bym jeszcze zmienił to poddasze. Warto byłoby podnieść ściankę kolankową. W domu jest bardzo jasno i przytulnie. Moja rodzina liczy trzy osoby, więc miejsca jest wystarczająco. Nasz sukces to duży salon, łazienka na parterze oraz dodatkowy pokój. Parter jest bardzo dobrze przemyślany. Mamy sporo miejsca na przyjmowanie gości, w salonie mieści się duży stół. Jestem zadowolony z wyboru projektu domu parterowego z poddaszem użytkowym Sindbad BSB1020. Polecam i pozdrawiam.