Projekt domu Bm 81 - Dom przy młynie SLE1016

Wybierając projekt domu nie zwracaliśmy większej uwagi na jego bryłę. Zależało nam na tym, aby projekt był funkcjonalny i miał odpowiednią ilość pomieszczeń. Pod tym względem projekt domu Bm 81 - Dom przy młynie SLE1016 był dla nas bezkonkurencyjny. Dodatkowo spodobał nam się jego sielski wygląd. Dom chciałem wybudować w systemie Porotherm jednak na naszym terenie nie było takiej możliwości. Do budowy wykorzystałem więc technologię bloczków z betonu komórkowego Ytong. Cały budynek jest ogrzewany gazem ziemnym. Dom jest energooszczędny i nie duży, jestem zadowolony z takiego rozwiązania. Projekt domu parterowego Bm 81 - Dom przy młynie SLE1016 jest świetny, jednak mam typowo polską naturę i jak każdy Polak musiałem zmienić kilka rzeczy po swojemu. Postanowiłem przesunąć nieco drzwi od łazienki i zamontować w niej kabinę prysznicową. Kolejną zmianą było zlikwidowanie przejścia z jednej sypialni na taras. Był to pomysł mojej żony, która nie chciała, aby nasza nastoletnia córka miała do niego dostęp bezpośrednio ze swojego pokoju. Teraz na taras można przejść tylko z salonu. Jestem wędkarzem, tak więc największą moją dumą jest zaadaptowanie poddasza na pokój poświęcony w całości mojemu hobby. Podniosłem pomieszczenie o dwa bloczki Ytong oraz zmieniłem kąt nachylenia dachu. W projekcie było to 22 stopnie, ja natomiast uznałem, że 33 stopnie będą idealne. Trochę więcej bloczków, drewna i dachówki to niewielki koszt. Teraz mam własny wędkarski prawie 60 m pokój, z którego jestem bardzo usatysfakcjonowany. Z racji zaadaptowania poddasza musiałem zlikwidować garderobę. Aktualnie w jej miejscu znajduje się klatka schodowa. W przyszłości mam zamiar zmienić taras na ogród zimowy. Sądzę, że w tym wypadku zastosuję na aluminium okleinę koloru Złoty dąb, aby dom nie stracił z zewnątrz swojskiego klimatu. Dom położony jest tak, że sypialnie i taras znajdują się po stronie wschodniej, a kuchnia po zachodniej. Dzięki takiemu rozmieszczeniu w każdym pomieszczeniu oprócz kotłowni i garażu, jest bardzo jasno przez cały dzień. Rano w sypialni mamy dużo słońca, co również nas cieszy. Co prawda, uważam, że salon mógłby być nieco większy, jednak nawet przy takim metrażu przyjmowanie gości nie stanowi problemu. Uważam, że dzięki temu, iż dom jest parterowy, nie byłoby kłopotu, aby mieszkały w nim osoby starsze. Ilość pokoi jest również wystarczająca dla osób z dziećmi. Oboje z żoną jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru projektu Bm 81 - Dom przy młynie SLE1016. Jego funkcjonalność jest rewelacyjna, a bryła ma swój swojski urok. Mogę każdemu polecić ten projekt. Pozdrawiam.

Wpływ na wybór projektu domu Bm 81 - Dom przy młynie SLE1016 miał rozkład pokoi wewnątrz, jak i wygląd zewnętrzny. To te czynniki miały główne znaczenie. Budowa szła w miarę sprawnie, lecz oczywiście nie obyło się bez przygód z fachowcami. Wydaje mi się, że zawsze każdy ma jakieś z tym problemy- większe bądź mniejsze. U mnie na szczęście nie było tak źle. Miałem dobrego kierownika, więc problemów z odczytem projektu domu Bm 81 - Dom przy młynie SLE1016 nie było. Jedyna zmiana jaką wprowadziliśmy to likwidacja ścianki w garażu, teraz mamy dużą kotłownie. Było to dosyć ważne, ponieważ ogrzewamy się na ekogoszek, węgiel i paliwo stałe, tak więc potrzebujemy sporo miejsca na przechowywanie opału. Pomysł ze zrezygnowaniem z tej ścianki był jak najbardziej trafny. Wybraliśmy lustrzane odbicie domu, więc na wschodzie mamy kuchnie a na zachodzie pokoje. Przy takim rozmieszczeniu na działce jest zawsze jasno we wnętrzach. Układ pomieszczeń w codziennym użytkowaniu jest wygodny. Moja rodzina liczy cztery osoby, jednak gdyby nawet było nas pięcioro to także byłoby miejsce. Sercem naszego domu z pewnością jest salon połączony z kuchnią, ponieważ jest tu bardzo przestrzennie i często spędzamy tu czas. Jestem zadowolony z wyboru projektu domu parterowego jednorodzinnego Bm 81 - Dom przy młynie SLE1016 , nie trzeba w nim wprowadzać żadnych większych zmian. Polecam i pozdrawiam.

Zdecydowałem się na realizację projektu Bm 81 - Dom przy młynie SLE1016. Od początku zależało mi na domu parterowym, a dodatkowo jego wymiary wydały mi się świetnie dopasowane do wielkości naszej sporej działki. Oprócz tego odpowiadał mi uwzględniony przez architekta rodzaj konstrukcji stropu. Szczególnie do gustu przypadł mi jednak układ pomieszczeń, który w całości spełniał moje oczekiwania.Podczas budowy na szczęście nie natrafiliśmy na żadne przeszkody i wszystko odbyło się zgodnie z planem. Projekt od strony technicznej był dobrze dopracowany i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń. Cała realizacja łącznie z wykonaniem wszelkich prac wykończeniowych zakończyła się w przeciągu niecałych dwóch lat od jej rozpoczęcia.Ściany naszego domu zostały wymurowane z bloczków z betonu komórkowego, zaś dach pokryliśmy blachodachówką firmy Plannja. Budynek z zewnątrz ociepliliśmy 12 cm warstwą białego styropianu. Dom oraz wodę użytkową ogrzewamy za pomocą pieca na paliwo stałe, w którym palimy ekogroszkiem. W tym sezonie grzewczym wystarczył nam opał nabyty za kwotę 3,5 tys. zł. Była to jednak pierwsza zima od zamieszkania, więc podejrzewam że w następnych latach, koszta będą już mniejsze.Projekt Bm 81 - Dom przy młynie SLE1016 przewiduje zrobienie kominka w części wypoczynkowej, jednak ja postanowiłem z niego zrezygnować. Tym samym zmieniłem lokalizację komina wentylacyjnego i obecnie znajduje się on między salonem a garderobą. Innych zmian nie wprowadzałem, aczkolwiek teraz zdecydowałbym się jeszcze nad zamurowaniem wejścia z części mieszkalnej do kotłowni, gdyż obecnie przebywając w strefie dziennej słychać pracę pieca. Myślę, że lepszym rozwiązaniem byłoby wykonanie przejścia z wiatrołapu do garażu, przez który można dostać się do kotłowni.Układ pomieszczeń nie wymaga moim zdaniem żadnych modyfikacji. Projekt domu parterowego Bm 81 - Dom przy młynie SLE1016 został dobrze przemyślany i jest naprawdę funkcjonalny. Jedna kondygnacja i brak schodów sprawiają, że dom jest wygodny w codziennym użytkowaniu. Pozdrawiam.