Projekt domu Ania WAH1562

Już na wstępie poszukiwań idealnego projektu domu miałam ściśle sprecyzowane kryteria, jakie musiałby spełniać. Oglądnęłam naprawdę wiele różnych propozycji, aż w końcu natrafiłam na projekt domu Ania WAH1562, który jako jedyny odpowiadał wszystkim moim oczekiwaniom. Przede wszystkim doskonale pasował na naszą działkę. Jedna ze ścian nie posiada przeszkleń, co umożliwiło nam postawienie domu blisko granicy z sąsiadami. Bardzo istotna była dla mnie również osobna klatka schodowa, znajdująca się w znacznej odległości od strefy dziennej. Oprócz tego od początku zależało mi na kuchni otwartej na salon. Wszystkie etapy realizacji odbyły się w jak najlepszym porządku. Budowa przebiegła bardzo sprawnie, a fachowcy świetnie poradzili sobie z wykonywaniem powierzonych im prac. Postawienie oraz całościowe wykończenie domu zajęło w naszym przypadku ok. 3 lat. Do wymurowania ścian wykorzystaliśmy gazobetonowe bloczki Suporex, zaś dach pokryliśmy dachówką ceramiczną. Strop, zgodnie z zaleceniami architekta, wykonaliśmy systemem Teriva i muszę przyznać, że jest to naprawdę dobre rozwiązanie. Wykonanie tej konstrukcji było bardzo łatwe i naprawdę przystępne, więc szczerze polecam je innym Inwestorom. Uważam, że autor projektu poprawnie wyliczył kosztorys dotyczący inwestycji na etapie stanu surowego zamkniętego i śmiało można się nim sugerować. Myślę, że zmieszczenie się w podanej w nim kwocie jest w pełni realne. Aby zoptymalizować wydatki, wystarczy porównać stawki za robociznę i znaleźć porządną, solidną firmę. Warto również samemu poszukać okazyjnych cen materiałów i przypilnować całego procesu budowlanego.Projekt domu Ania WAH1562 przewiduje zastosowanie dosyć grubej zewnętrznej warstwy styropianu. Stwierdziliśmy, że nie warto oszczędzać na odpowiedniej izolacji i zastosowaliśmy się do wskazań architekta. Przyznam, że jestem bardzo zadowolona z ekonomiczności naszego domu. Jest ciepły, a koszty jego eksploatacji są naprawdę niewielkie. Zarówno dom, jak i wodę użytkową ogrzewamy za pomocą pieca na paliwo stałe. Z racji tego, iż mieszkamy na wsi i mamy łatwy dostęp do drewna, to właśnie nim głównie palimy w kotle. Temperatura wewnątrz jest bardzo przyjemna, a przez cały rok zużywamy opał na kwotę nieprzekraczającą 2 tys. zł.Ze względu na to, iż mam dwie córki, powierzchnię góry zaadaptowałam na ich własną przestrzeń. Zastosowałam lekkie przesunięcia w kwestii układu ścianek działowych i obecnie na poddaszu znajduje się łazienka oraz dwa większe niż pierwotnie sypialnie, które powiększyliśmy kosztem części powierzchni najmniejszego z pokoi. Jego pozostały metraż przeznaczyłam na zrobienie praktycznej garderoby.Zanim dokonałam ostatecznego wyboru odwiedzałam domy znajomych, zwracając uwagę na funkcjonalność różnych uwzględnionych w nich rozwiązań. Z tego względu dokładnie wiedziałam czego unikać, a na czym najbardziej mi zależy. Decyzja o wyborze projektu domu Ania WAH1562 była więc przeze mnie bardzo dokładnie przemyślana i w dalszym ciągu dostrzegam w nim same plusy. Wnętrze jest w pełni funkcjonalne i w całości spełnia wszystkie oczekiwania naszej rodziny. Doskonałym rozwiązaniem są schody wykonane w układzie tradycyjnej klatki schodowej na korytarzu. W większości domów zlokalizowane są one w salonie, co moim zdaniem nie jest trafionym pomysłem. W momencie gdy schody zlokalizowane są po drugiej stronie niż salon, odgłosy biegania po stopniach nie są słyszalne w strefie wypoczynkowej. Dodatkowo, taka opcja wyraźnie oddziela dół od góry. Sypialnie są ustawne i mają odpowiednie rozmiary, a pokój na dole należy do wyjątkowo praktycznych rozwiązań. Może pełnić wiele funkcji i z pewnością bardzo przyda się rodzinom, w których jeden z członków jest osobą starszą. Babcia czy dziadek mogą z komfortem użytkować sam parter bez konieczności korzystania ze schodów. Pozdrawiam.