Dokumenty po półrocznym staraniu zostały załatwienie 28 grudnia 2010 następnie kredyt załatwiony i podpisany w 11 lutego miedzy czasie prowadzone były rozmowy z majstrami i tu już większe schody bo jeden cenił się 50 tyś inny 45 tyś a nasz znajomy podał nam namiary na sprytnego młodego chłopaka z ojcem za 30 tyś. No to zaczynamy
bardzo podoba mi się ten projekt. Na jakim etapie już jesteście. Minęło trochę czasu od tego postu zatem pewnie już przy końcówce albo z dobrym wiatrem nawet już mieszkacie. Ja cały czas szukam projektu, ale chyba ten najbardziej mi odpowiada, a przejrzałam już chyba z miliony projektów, zatem na ten jestem zdecydowana na 99%.