Projekt domu Radosny WAH1055

Od początku szukaliśmy projektu niedużego domku o prostej formie - te kryteria były priorytetowe w kwestii naszego wyboru. Oprócz tego, nie mieliśmy szczególnie wymyślnych wymagań. Zależało nam przede wszystkim na widocznym podziale przeznaczenia części mieszkalnej. Chcieliśmy aby parter był strefą dzienną - z kuchnią, łazienką oraz salonem, w którym będziemy przyjmować gości, zaś poddasze częścią prywatną z sypialniami domowników. Wszystkie te oczekiwania spełniał projekt Radosny WAH1055, dlatego też zdecydowaliśmy się na jego realizację.Na szczęście podczas budowy nie natrafiliśmy na żadne problemy, a wszystko przebiegło bardzo sprawnie. Inwestycję udało nam się zrealizować w naprawdę krótkim czasie, gdyż już po zaledwie 11 miesiącach od rozpoczęcia pierwszych prac budowlanych, mogliśmy wprowadzić się do nowego, w pełni wykończonego domu. Budynek został wymurowany z bloczków Ytong, strop tradycyjnie wylaliśmy betonem, a dach pokryliśmy blachodachówką. Uważam, iż architekt poprawnie oszacował koszty postawienia domu w stanie surowym zamkniętym i myślę, że śmiało można się nim sugerować. Nam bez problemu udało zmieścić się w podanej kwocie.Ściany z zewnątrz ociepliliśmy 15 cm warstwą styropianu. Na całej powierzchni domu zastosowaliśmy system ogrzewania podłogowego, rezygnując tym samym z wszelkich grzejników. Za nami pierwsza zima od zamieszkania, a takie rozwiązanie sprawdza się rewelacyjnie. Ogrzewamy gazem, a jego zużycie jest naprawdę niewielkie. Rachunki za gaz wynosiły w tym okresie ok. 300 zł na dwa miesiące. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tak korzystnych kosztów, tym bardziej że była to pierwsza zima w nowym domu i mury musiały się jeszcze odpowiednio nagrzać.Układ pomieszczeń uwzględniony w projekcie Radosny WAH1055 od początku nam odpowiadał, dlatego też nie mieliśmy potrzeby wprowadzania do niego jakichkolwiek poprawek. Pewne modyfikacje nanieśliśmy jednak do układu okien. W salonie zrezygnowaliśmy z jednego przeszklenia, a zamiast tego powiększyliśmy drzwi tarasowe, które obecnie są potrójne. Nie wstawialiśmy również okna połaciowego w jednej z sypialni. Piecyk gazowy zajmuje niewiele miejsca, dlatego kotłownię przeznaczyliśmy na zrobienie pralni. Z tego względu postanowiliśmy ją oświetlić, dokładając tam nieduże przeszklenie. Oprócz tego przeniosłam kuchnię na przeciwległą stronę domu, tak aby znajdujące się w niej okna wychodziły na południe. Wiele osób unika takiego rozmieszczenia w obawie iż będzie się ona nagrzewać, jednak ja wolałam aby kuchnia była jasna i słoneczna. Innych zmian nie wprowadzaliśmy, aczkolwiek teraz zdecydowałabym się na jedną. Myślę, że świetnym pomysłem byłoby przyłączenie do hallu na górze powierzchni garderoby znajdującej się w jednym z pokoi. Tak uzyskaną wnękę w korytarzu przeznaczyłabym na zrobienie małego, gospodarczego schowka.Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru projektu domu parterowego z poddaszem użytkowym Radosny WAH1055 i z czystym sumieniem możemy polecić go innym Inwestorom. Przewidziany w nim układ pomieszczeń jest moim zdaniem rewelacyjny. Mimo iż metraż domu nie jest duży, wnętrze jest otwarte i bardzo przestronne, a pokoje ustawne. Taka powierzchnia jest idealna dla naszej 4-osobowej rodziny. Projekt w całości spełnił nasze oczekiwania - właśnie takiego szukaliśmy od samego początku. Pozdrawiam.