Projekt domu Bonsai WRN1131

Zdecydowaliśmy się na projekt Bonsai WRN1131, ponieważ odpowiadał wszystkim wymaganiom, które sobie założyliśmy. Od początku zależało nam na nie za dużym domku o powierzchni nie przekraczającej 100 m² - większy metraż nie był nam potrzebny. Oprócz tego, spodobała nam się jego prosta, zgrabna bryła. Dzięki takiej konstrukcji budynek na wizualizacji atrakcyjnie się prezentował, a dodatkowo jego realizacja mieściła się w naszych możliwościach finansowych.Inwestycja przebiegła dosyć sprawnie, aczkolwiek w jej trakcie fachowcy natrafili na pewną trudność. Zalecenia odnośnie wykonania konstrukcji więźby dachowej były mało czytelnie opisane w dokumentacji technicznej i cieśle musieli trochę się nagłowić nad obliczeniami. Na szczęście w oparciu o własne doświadczenie udało się im wszystko poprawnie wykonać. Pozostałe etapy budowy odbyły się już bez żadnych problemów.Pierwsze prace rozpoczęliśmy w marcu 2014 r., a ostatnie wykończenia miały miejsce latem 2016 r. Cała inwestycja trwała więc w naszym przypadku nieco ponad dwa lata. Do wymurowania ścian użyliśmy gazobetonowych bloczków Suporex, a dach pokryliśmy blachodachówką. Strop został wykonany systemem Teriva. Uważam, iż oszacowany przez architekta kosztorys jest jak najbardziej poprawny i śmiało można sugerować się podaną kwotą. Myślę nawet, że przy odrobinie szczęścia można zrealizować ten projekt jeszcze mniejszymi kosztami.Projekt domu parterowego z poddaszem użytkowym Bonsai WRN1131 przewiduje ogrzewanie gazowe, aczkolwiek my zdecydowaliśmy się na zamontowanie pieca na ekogroszek. Oryginalne wymiary i lokalizacja kotłowni nie sprawdziłyby się w tym przypadku, dlatego postanowiliśmy wygospodarować ją kosztem ⅔ części pokoju na parterze. Pozostały metraż tego pomieszczenia przeznaczyliśmy na zrobienie pralni. Przestrzeń pod schodami, w miejscu gdzie pierwotnie znajdowała się kotłownia, zaaranżowaliśmy na spiżarkę.Zdecydowaliśmy się na zakup projektu w wersji lustrzanego odbicia. Budynek usytuowany jest na działce w ten sposób, iż kuchnia i jadalnia znajdują się po stronie północnej, duże okno tarasowe wychodzi na zachód, zaś sypialnię mamy od wschodu. Wszystkie pomieszczenia są wystarczająco jasne i nie mamy żadnego problemu z oświetleniem. Szczególnie cieszy mnie duża witryna w salonie od zachodu - spędzamy w nim czas głownie po południu i to właśnie wtedy mamy w nim najwięcej słońca.Jestem zadowolona z wyboru projektu Bonsai WRN1131. To mały, ale funkcjonalny domek, który spełnia wszystkie nasze oczekiwania. Decyzja o jego wyborze była dobrze przemyślana, dzięki czemu nie musieliśmy wprowadzać w nim wielu zmian. Oryginalny układ wnętrza od początku nam odpowiadał i w dalszym ciągu nie mamy do niego żadnych zastrzeżeń. Pozdrawiam.