Projekt domu Winston II BBA1849

Zdecydowałem się na realizację projektu domu GL-865 Winston II BBA1849, ponieważ spełniał wszystkie wymagania, jakie założyłem sobie na samym początku, a jego wymiary idealnie pasowały do wielkości naszej działki. Zdaję sobie sprawę, że wchodzenie po schodach nie należy do najprzyjemniejszych czynności, dlatego priorytetem był dla mnie budynek parterowy. Oprócz tego zależało mi na co najmniej jednej łazience z oknem oraz dużym, dwustanowiskowym garażu.Budowa przebiegła naprawdę sprawnie. Dokumentacja techniczna pod względem konstrukcyjnym była dobrze opracowana, a fachowcy bardzo dobrze poradzili sobie z powierzonymi pracami. Pierwsze wbicie łopaty nastąpiło w lutym 2015 r., a już w połowie sierpnia 2016 r. wprowadziliśmy się do wykończonego domu. Cała inwestycja trwała więc zaledwie ok. 1,5 roku.Ściany wymurowaliśmy z bloczków Ytong Energo 40 cm. Początkowo wraz z fachowcami mocno zastanawialiśmy się czy tak grubą ścianę można postawić na zaproponowanym w projekcie bloczku fundamentowym o standardowych rozmiarach, ale na szczęście po wielu analizach okazało się, że możemy to spokojnie zrobić. Gdyby ktoś chciał jednak zastosować Ytong 48,5 warto rozważyć to przed adaptacją projektu, tak aby móc zlecić poszerzenie fundamentów.Strop zrobiliśmy w lekkiej konstrukcji z drewna, płyt regipsowych oraz wypełnienia wełną mineralną. Poddasze na stropie i połaciach obiliśmy płytami OSB i tym samym w najwyższym miejscu uzyskaliśmy praktyczny ok. 30 m² strych, na którym możemy swobodnie stanąć. Dach pokryliśmy blachodachówką Venecja, świetnie imitującą dachówkę ceramiczną. Uważam, że kosztorys dotyczący stanu surowego zamkniętego bez instalacji został dobrze oszacowany i można zmieścić się w podobnej kwocie. W naszym przypadku koszty na tym etapie były nieco wyższe, aczkolwiek nie były to znaczne różnice.Materiał jaki zastosowaliśmy do wymurowania ścian nie wymaga dodatkowej izolacji. Jesteśmy z niego naprawdę zadowoleni, ponieważ od początku chcieliśmy uniknąć pokrycia bryły styropianem. Dodatkowo, poddasze ociepliliśmy na stropie a nie połaciach, co w przypadku parterówki jest moim zdaniem lepszym rozwiązaniem. Dom i wodę użytkową ogrzewamy za pomocą pieca gazowego, a czasami rozpalamy również w kominku. Póki co mamy za sobą pierwszą zimę od zamieszkania - mury musiały się nagrzać, a dodatkowo w trakcie zmieniałem sposób rozliczania się z gazownią. Na razie trudno jest mi więc jednoznacznie ocenić koszty ogrzewania, jednak w najmroźniejszych zimowych dniach zużywaliśmy ok. 8 m³ gazu na dobę.Świetnym pomysłem, który zastosowałem w projekcie domu GL-865 Winston II BBA1849 było powiększenie toalety o 1 m kosztem kotłowni. Dzięki temu udało nam się w niej zmieścić kabinę prysznicową, więc obecnie mamy dwie w pełni funkcjonalne łazienki. Piecyk gazowy zajmuje niewiele miejsca, więc tak duża kotłownia nie była nam potrzebna, a dodatkowo mimo jej zmniejszenia wygospodarowaliśmy pralnię. W garderobie zrezygnowałem z okna, co sprawiło że stała się bardziej ustawna, a oprócz tego zmieniłem lokalizację wyłazu strychowego. Aby wnętrze było optycznie przestronniejsze w przejściu między hallem a strefą sypialnianą nie wstawiłem zaproponowanych w projekcie drzwi. Obecnie nie wiem jednak czy był to najlepszy pomysł, ponieważ dźwięki z telewizora w salonie są słyszalne w sypialniach i prawdopodobnie jest to spowodowane tą zmianą.Jestem zadowolony z wyboru projektu domu parterowego z garażem dwustanowiskowym GL-865 Winston II BBA1849. Wnętrze domu jest funkcjonalne w całości mnie satysfakcjonuje. Być może jedyne czego nieco brakuje mi na tą chwilę to bezpośrednie przejście do kotłowni, w której z racji zastosowania pieca gazowego jest czysto, więc w naszym przypadku byłoby to dobre rozwiązanie. Pozdrawiam.