Projekt domu Winston BBA1786

Zdecydowaliśmy się na realizację projektu domu Winston BBA1786, ponieważ w pełni odpowiadał nam pod względem wizualnym, funkcjonalnym oraz ekonomicznym. Ukazany na rysunkach budynek wygląda atrakcyjnie i bardzo przypadł nam do gustu, a uwzględnione w nim wnętrze zostało świetnie zaplanowane. Wszystkie potrzebne do w pełni komfortowego mieszkania pomieszczenia zmieściły się na jednej kondygnacji, co bardzo nam pasowało. Dzięki temu, że jest to budynek parterowy uniknęliśmy wydatków związanych z wykonaniem schodów oraz zakupem okien połaciowych.Budowa przebiegła sprawnie i po naszej myśli. Dokumentacja techniczna została dobrze sporządzona, a jedyna nieścisłość jaką zauważyli fachowcy dotyczyła faktu, iż jedna z belek tworzących więźbę nachodziła na komin. Nie było to jednak nic poważnego i wystarczyło wykonać ją w innym miejscu. Fachowcy świetnie poradzili sobie z powierzonymi zadaniami i wszystko było doskonale zorganizowane. Gdy jedna ekipa kończyła swoje prace, na plac budowy mogli wkraczać kolejni wykonawcy. Tym sposobem całą inwestycję udało nam się zakończyć w błyskawicznym tempie. Postawienie oraz wykończenie nowego domu zajęło nam ok. 6 miesięcy.Ściany wymurowaliśmy z bloczków z betonu komórkowego tzw. Suporex. Strop wykonaliśmy systemem Teriva, a dach pokryliśmy dachówką ceramiczną. W całym domu wstawiliśmy wysokiej jakości trzyszybowe okna. Koszty naszej realizacji projektu domu Winston BBA1786 w stanie „pod klucz” wyniosły ok. 350 tys. zł. - łącznie z pompą ciepła i związanymi z nią instalacjami, co kosztowało ok. 80 tys. zł. Biorąc to pod uwagę, podejrzewam że na etapie stanu zamkniętego bez wykończeń wydaliśmy ok. 200 tys. zł.Projekt domu parterowego Winston BBA1786 od początku wydał się nam bardzo funkcjonalny, dlatego nie czuliśmy potrzeby wprowadzania w nim zmian. Jedyna drobna modyfikacja dotyczyła układu okien w salonie - jedno z okien tworzących narożną witrynę przesunęliśmy bardziej na środek ściany. Dzięki temu strefa wypoczynkowa stała się ustawniejsza. Na chwilę obecną z pewnością rozważyłbym jeszcze lekkie poszerzenie garażu. Co prawda, auto się w nim mieści, jednak po zawieszeniu półki, trzeba już uważaj otwierając drzwi. Uważam, że warto polecić to rozwiązanie innym Inwestorom - szczególnie właścicielom szerokich samochodów.Układ wnętrza pozostał zgodny z oryginałem i w dalszym ciągu dostrzegamy w nim same plusy. Pomieszczenia zostały praktycznie rozplanowane, dzięki czemu komunikacja między nimi jest w pełni komfortowa. Rozwiązaniem, które szczególnie nas satysfakcjonuje jest spiżarka przy kuchni. Można schować w niej wiele produktów spożywczych i sprzęty kuchenne, co znacznie ułatwia utrzymanie kuchni w porządku i czystości. Wybór projektu domu okazał się dla nas strzałem w dziesiątkę. Pozdrawiam